Kolejna sromotna porażka na wyjeździe


Kolejna dawka piłkarskich emocji za nami. Tego dnia drużyna z Żar przed własną publicznością stała się istnym katem dla Czarnych Witnica. Promień swoją publiczną egzekucję wymierzył w drugiej połowie, wbijając niemiłosiernie Browarnikom aż cztery bramki.

Mecz z Żarami był ostatnim majowym spotkaniem Czarnych. Forma jaką w ostatnich spotkaniach prezentowali Witniczanie na wyjazdach była daleka od ideału, zaś Promień będący ostatnio w nienagannej dyspozycji, nie zamierzał tego dnia przebierać w środkach - dla gospodarzy liczyło się tylko zwycięstwo.

4:1

(0:1)
Żary
Promień
  Witnica
Czarni Browar

27 kolejka - IV Liga Lubuska
Stadion w Żarach

17:00, 30.05.2015
sędzia: Michał Gołębiewski
widzów:
187

VS

MKS Czarni Browar Witnica / Kadra meczowa
Wojciech ABRASZEK, Łukasz ANTKOWIAK, Wojciech SPILISZEWSKI, Sebastian GODLEWSKI, Michał PIŚKO, Paweł HOJKA, Radosław JANCZYLIK, Tomasz KROGULEWSKI, Krzysztof GRZYBOWSKI, Kamil SOBKOWIAK (70. Łukasz GAJDA), Patryk DUDZIAK

Bramki: 36' Patryk Dudziak
Trener: Wiesław Koronowicz Kapitan: Michał Piśko

KS Promień Żary/ Kadra meczowa
Kamil CHUDZIK, Marcin PACHOLSKI, Jakub NOWAK, Dariusz DALMATA, Bartosz SUSKI, Artur RESZCZYŃSKI, Łukasz ŚWIDKIEWICZ (46. Damian SOKOŁOWSKI), Gracjan ARKUSZEWSKI, Daniel GAŁACH (85. Łukasz NIEDZIELAN), Przemysław FLAGA (84. Tomasz FLORYSZCZAK), Łukasz CZYŻYK (85. Jakub KUCHARSKI)

Bramki: 48' Wojciech Abraszek (sam.), 64' Przemysław Flaga, 80' Wojciech Spiliszewski (sam.), 83' Przemysław Flaga
Trener: Artur Sobczyk Kapitan: Łukasz Czyżyk

Podsumowanie spotkania / Żary 4:1 Witnica
Początek spotkania w Żarach zwiastował twardą rywalizację zakrapianą sporą dawką emocji. Gospodarze narzuciwszy swój styl gry dążyli do uzyskania argumentu w postaci bramki. Czarni, którzy nie mieli za wiele do powiedzenia w 36-stej minucie sprawili sporą niespodziankę. Lekką dezorientację w szykach defensywnych Promienia bez skrupułów wykorzystał Patryk Dudziak, dla którego to czwarty gol w bieżącym sezonie. Po wyjściu na prowadzenie gra Witniczan została nieco ustabilizowana. Piłkarze Promienia nie byli zadowoleni takim obrotem spraw i uporczywie starali się wyrównać stan meczu. Pod koniec pierwszej połowy było blisko sensacji, jednak dogodna sytuacja Czarnych Browar nie znalazła swojego końca w siatce przeciwnika.

Po przerwie oba zespoły z pełną mobilizacja rozpoczęły batalię w drugich 45-ciu minutach. Już na samym początku gospodarze osiągnęli połowę swojego celu. Niefortunne samobójcze trafienie Abraszka nakręciło zawodników z Żar. Witniczanie mogli już tylko rozpaczliwie bronić wyniku, jednak długo to nie trwało. W 65-tej minucie swój koncert rozpoczął Przemysław Flaga. Grający z numerem 9-tym na plecach napastnik Promienia wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, wprowadzając tym samym w stan euforii kibiców zgromadzonych na stadionie. Wynik niewątpliwie odzwierciedlał rozkład sił obu drużyn. Dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem było już 3:1. Czarni okazali się dzisiaj niebywale skuteczni, tyle że pod własną bramką. Tym razem na listę strzelców z samobójczym golem wpisał się Spiliszewski. Bezradni Witniczanie trzy minuty później zostali skarceni po raz czwarty. Niezawodny tego dnia Przemysław Flaga ustalił wynik spotkania. Po upływie 90-ciu minut zasłużone zwycięstwo Promienia Żary stało się faktem, a Czarnym Browar pozostał jedynie spory materiał do analizy swoich błędów.

Statystyki z całego meczu

Promień Żary   Czarni Browar Witnica
4 Gole 1
13 Strzały 8
7 Celne 2
8 Rożne 1
1 Kartki 0



red. Sławek Wesołowski
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
609739486

SPONSORZY