Wywiad z trenerem Wozińskim
Na meczu 8 kolejki ze Spójnią Ośno Lubuskie obecna była ekipa portalu Lubuski Futbol.
Oprócz relacji z meczu, zdjęć i krótkiego filmu z wypowiedziami, redaktor Dawid Lis przeprowadził krótki wywiad z trenerem Czarnych Browar Krzysztofem Wozińskim (w rozwinięciu newsa).
WYWIAD Z TRENEREM (źródło: lubuskifutbol.pl)
Krzysztof Woziński, trener Czarnych Witnica, nie ukrywa, że jego zespół powalczy w tym sezonie o najwyższe cele w IV lidze.
- Panie trenerze, przegraliście na własnym terenie ze Spójnią Ośno Lubuskie. Czego zabrakło?
- Zabrakło mi dwóch zawodników w tym meczu. Gracz przychodzi przed samym meczem i mówi, że jest chory. Choroba niestety, nie wybiera. Środek pola jaki był, taki był.
- Mieliście kilka szans na strzelenie gola.
- Sytuacje sobie stwarzaliśmy, tak jak rywale, ale zabrakło kropki nad „i”. W samej końcówce wystarczyło jedną sytuację wykorzystać i byłby remis. Oczywiście rywale mieli dwie setki do przerwy i mogli prowadzić. Trzeba pochwalić Ośno, strzelili na 1:0, utrzymali to do końca i trzeba im pogratulować. My musimy walczyć dalej.
- Pana podopieczni sporo czasu poświęcili na rozmowy z sędzią, za co obejrzeli żółte kartki.
- To są dyskutanci. Kiedyś powiedziałem, że w piłce się nie dyskutuje, tylko trzeba biegać i dawać z siebie wszystko. Trzeba zostawiać serce na boisku, a nie być mocnym w gadce.
- O co w tym sezonie powalczą Czarni Browar Witnica?
- Gramy o jak najwyższe cele, ale co nam wyjdzie to się okaże. Presji na wynik nie ma, tym bardziej, że odeszło od nas pięciu zawodników. Jakoś sobie dajemy radę jak na razie, zobaczymy co będzie dalej.
- Kto według pana może być najpoważniejszym kandydatem do awansu?
- Myślę, że Szprotawa to zespół, który będzie walczyć o trzecią ligę. Jednak na pewno nikt się nie podda i nikt im się nie podłoży, żeby mogli awansować.
Zobacz relację z meczu Czarni Browar - Spójnia
Galeria zdjęć z meczu w Witnicy