Zwycięstwo na początek rundy!
Nastała wiosna! Wraz z nią na salony po zimowej przerwie powróciły ligowe rozgrywki. Czarni Browar w swoim pierwszym spotkaniu rundy rewanżowej podjęli na własnym stadionie ostatnią drużynę tabeli - Zjednoczonych Przytoczna. Podopieczni Wiesława Koronowicza w przyzwoitym stylu rozprawili się z przyjezdnymi, strzelając dwie bramki, nie tracąc przy tym żadnej.
IV liga: Premiera nie porwała (źródło: lubuskifutbol.pl)
I w końcu mamy już za sobą powrót IV-ligowców na boiska. Nie obyło się bez niespodzianek, ale w oczy aż szczypie zero w miejscu strzelonych bramek.
Czarni Browar Witnica – Zjednoczeni Przytoczna 2:0
Choć patrząc na tabelę, wynik nie może być w żadnym wypadku zaskoczeniem, goście wcale nie odstawali od swoich rywali. Byli nawet minimalnie bardziej aktywniejsi, lecz nie przełożyło się to skuteczność, którą zaimponował zespół miejscowych. W 23 minucie Czarni ruszyli z atakiem, zakończonym faulem przed polem karnym. Z wolnego świetnie uderzył Krzysztof Grzybowski, jednak wyciągnięty jak struna bramkarz gości odbił piłkę. Co z tego, skoro dobiegł do niej gracz gospodarzy i dośrodkował na głowę Michała Piśko, który wykorzystał okazję. Jeszcze w pierwszej połowie goście domagali się karnego, gdy jeden z graczy został powalony w polu karnym, lecz mimo protestów gwizdek sędziego milczał. Na początku drugiej połowy drugą asystę zaliczył Paweł Hojka, tym razem posyłając długie podanie do Krzysztofa Grzybowskiego, który wykorzystał wspaniałe podanie i umieścił piłkę w siatce. Ta akcja jednocześnie przystopowała zapędy gości i jak się okazało zadecydowała o wyniku, choć przyjezdni nie poddawali i się i nadal tworzyli swoje akcje.
Kalendarzyk Piłkarski Witnickiego Kibica - Wiosna 2015
Informujemy, że kalendarzyk, w wersji papierowej, będzie można bezpłatnie pobrać przed najbliższymi meczami IV Ligi Lubuskiej ze Zjednoczonymi Przytoczna (21 marca, godz. 15) oraz z Santosem Świebodzin (4 kwietnia, godz. 12).
Dostępny jest również w biurze klubu.